Maciej Gostomski jest już pełnoprawnym zawodnikiem Bałtyku Gdynia. Będzie bronił wrót do bramki SKS-u przez najbliższy rok. Poniżej przedstawiamy rozmowę z nowym bramkarzem naszej drużyny.
-Jakie są Twoje wrażenia po ponad miesiącu przygotowań w Bałtyku?
Maciej Gostomski: Jestem zadowolony z treningów. Jacek Grembocki to bardzo dobry trener i treningi są na wysokim poziomie, wszystko jest dokładnie zaplanowane. W drużynie jest wielu młodych zawodników i atmosfera w szatni jest bardzo dobra.
-Miałeś przyjemność trenować pod okiem Dowhania i u boku Muchy czy Skaby. Na czym polega jego fenomen, że wychował takich bramkarzy jak Boruc czy Fabiański?
Maciej Gostomski: Miałem przyjemność trenowania u boku wielu dobrych bramkarzy nie tylko w Legii. Trener Dowhań jest bardzo dobrym specjalistą, potrafi znaleźć i usunąć mankamenty swoich bramkarzy. Zawsze podpowiada na treningu czy to w grach czy na strzałach zawsze koryguje ustawianie. Poza tym jest bardzo fajnym człowiekiem, z którym można o wszystkim porozmawiać.
-Czy podpatrujesz może bliżej jakiegoś bramkarza, na kimś się wzorujesz?
Maciej Gostomski: Zawsze podpatrywałem starszych bramkarzy ode mnie. Więc byli to Fabiański czy Mucha. Nie mam swojego ulubionego bramkarza ani nie wzoruję się na nikim, ale lubię bramkarzy którzy grają dobrze nogami oraz skutecznie wprowadzają piłkę do gry.
-Czy znałeś Bałtyk bliżej zanim pojawiłeś się w Gdyni?
Maciej Gostomski: Muszę przyznać, że nie interesowałem sie bliżej Bałtykiem, ale grając jako junior w Cartusii Kartuzy zawsze spotykaliśmy się w lidze czy na turniejach halowych więc Bałtyk nie jest mi obcy. Poza tym mam kilku znajomych, którzy są w Bałtyku więc aklimatyzacja w drużynie przebiegła bardzo szybko i łagodnie.
-Czym się zajmujesz poza treningami?
Maciej Gostomski: Nie mam za dużo zajęć poza treningami. Dużo czasu spędzam w domu póki mam go blisko, bo mieszkam koło Kościerzyny. Od 15 roku życia mieszkałem juz poza domem więc teraz korzystam. Lubię się spotykać ze znajomymi, ale muszę odświeżyć stare kontakty bo póki co mam ich dużo, ale w internecie :)